Fizyk domowy sumuje drganiaNarzędzia i materiałyDo przeprowadzenia doświadczenia potrzebne będą:
- telewizor nastawiony na stację emitującą sygnał kontrolny,
- ewentualnie inne źródła stałego, długo brzmiącego dźwięku: elektroniczne organy, flet, piszczałki lub trąbki młodszego rodzeństwa (najlepszy byłby strojony generator elektroniczny, ale kto ma taką aparaturę?).
Jak to zrobić? Obrazowi kontrolnemu zazwyczaj towarzyszy kontrolny sygnał dźwiękowy - ton o częstotliwości 1000 Hz. Dźwięk ten może się przydać podczas naprawy toru fonii w uszkodzonych telewizorach. Ustaw sobie taki obraz i wyreguluj dźwięk - ani za cicho, ani za głośno.
Teraz zacznij gwizdać, śpiewać czystym tonem lub grać na którymś z instrumentów, próbując uzyskać dźwięk jak najbardziej podobny do tonu wydobywającego się z telewizora. W Twoich uszach zgodne mają być głośności (czyli amplitudy obydwu dźwięków) i barwy (czyli kształty fal, podglądanych na urządzeniu zwanym oscyloskopem). Dostrajaj się jak najdokładniej, wsłuchując się uważnie w dźwięk, teraz będący sumą dwóch dźwięków.
Czy na początku słyszysz drżenie głosu (choć oba tony są czyste), a w miarę dostrajania się do telewizora kołysanie głośności zwane dudnieniem? Jeśli dostroisz się naprawdę dobrze, możesz usłyszeć także wcale niekrótkie okresy ciszy!
W przeprowadzeniu doświadczenia może pomóc - przynajmniej na początku - zakrycie jednego ucha.