Wielu ludzi uważa, że gry komputerowe - szczególnie te z zabijaniem nas i przez nas - mają znikome walory edukacyjne. Tymczasem spójrzmy na rysunki.
Na każdym z nich jest ten sam równoległobok (umówmy się, że ma pole 1) i ma tak samo podzielone boki: jedna para boków równoległych na 4 jednakowe części, druga na 3. Punkty podziałów zostały połączone w analogiczny, choć nie jednakowy sposób. Wewnątrz każdego z równoległoboków powstało po 6 małych równoległoboków. Zbadajmy, jakie mają one pola.
Każdy Czytelnik wychowany na grze "w pajączki" lub podobnej wie, że ekran w takich grach jest torusem, czyli kursor, mijając krawędź, pojawia się na tej samej wysokości przy przeciwległej krawędzi. Jeśli spojrzeć na każdy z rysunków jak na taki torus-ekran, można od razu zobaczyć, że został on w przypadku równoległoboków narysowanych na linii NW-SE (czyli na głównej przekątnej) podzielony na całkowitą liczbę małych równoległoboków, a mianowicie na 13, podczas gdy w przypadku równoległoboków narysowanych na linii SW-NE na 11 małych. Co daje odpowiedź na pytanie o pola.
Ciekawe jest, że ta różnica 2 zachowuje się przy różnych liczbach części, na które dzielimy równoległobok: dla podziału na m i n części dla jednego typu połączeń liczba małych równoległoboków to mn +1, a dla drugiego mn -1.
A jak opisać różnicę między tymi typami łączenia punktów podziału?
Zapraszamy do wyrażania opinii, redakcja portalu Interklasa.
Nasi partnerzy:
Projekt Polski Portal Edukacyjny Interkl@sa powstał i był realizowany w latach 2000-2011 dzięki wsparciu Polsko-Amerykańskiej Fundacji Wolności.
W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej "Polityce Prywatności".